Korektor pod oczy jest niezastąpionym kosmetykiem dla osób, które na co dzień borykają się z cieniami pod oczami i chcą zadbać o świeże, pełne blasku spojrzenie. Często jest ratunkiem po nieprzespanej nocy czy wielu godzinach spędzonych przed ekranem telewizora czy komputera. Skóra wokół oczu jest bardzo delikatna, dlatego warto wybrać sprawdzony korektor, najlepiej naturalny, który nie tylko zlikwiduje cienie, ale również nawilży i odżywi delikatną skórę wokół oczu. Ważne jest również dopasowanie korektora do karnacji, ponieważ zbyt jasny lub zbyt ciemny odcień nie tylko nie ukryje niedoskonałości czy zmęczenia, ale dodatkowo może podkreślić zmarszczki czy podbić cienie. Dobrym pomysłem jest również wybranie korektora, który ochroni skórę wokół oczu przed szkodliwym działaniem promieni UV. Zatem jak nakładać korektor pod oczy, o czym pamiętać i czego unikać, aby uzyskać pożądany efekt?

Kilka słów o aplikacji

Aplikacja korektora jest bardzo prosta. Na rynku dostępne są trzy główne rodzaje korektorów: w formie kredki, z pędzelkiem oraz korektory do aplikacji palcem. Przed aplikacją korektora należy najpierw oczyścić skórę za pomocą toniku lub płynu micelarnego, a następnie nałożyć podkład. Jest to ważne, gdyż korektor nie będzie trwale utrzymywał się bezpośrednio na skórze. Dopiero po nałożeniu na podkład zwiąże się z nim tworząc matową powłokę, doskonale kamuflującą niedoskonałości.
Zaleca się, aby korektor był odrobinę jaśniejszy od podkładu. Osoby, które na co dzień nie używają podkładu powinny przed aplikacją korektora delikatnie wklepać krem nawilżający (najlepiej dedykowany do wrażliwej skóry oczu).
Najważniejszą zasadą przy aplikacji korektora (bez względu na to czy jest on w formie kredki czy ma specjalny pędzelek) jest jego wklepanie zamiast wcierania. Wcieranie kosmetyku nie tylko źle działa na wrażliwą skórę wokół oczu, ale przed wszystkim sprawia, że kosmetyk jest nierównomiernie rozprowadzony. Kosmetyk należy nakładać w postaci małych kropek umiejscowionych blisko siebie, a następnie delikatnie i z wyczuciem wklepać korektor w skórę za pomocą dołączonego pędzelka, gąbeczki lub opuszka palca środkowego. Należy ponadto pamiętać, aby nie nakładać zbyt grubej warstwy kosmetyku, gdyż jeśli będzie go za dużo, nadmiar będzie się rolował i zbierał się w zmarszczkach wokół oczu.

Czy powierzchnia nakładania korektora ma znaczenie?

Bardzo często korektor aplikowany jest na obszar pod okiem o kształcie półksiężyca. Okazuje się, że to błąd. Prawidłową techniką jest tworzenie trójkąta, pociągniętego ostrym końcem w dół. Dolna podstawa trójkąta powinna być mniejsza niż długość oka (ok. 3/4) oraz być wyśrodkowana, co zagwarantuje, że korektor nie dosięgnie zmarszczek mimicznych, które mógłby niepotrzebnie uwydatnić.